- Nasz dom jest trzeci od autostrady. Hałas jest bardzo duży. My żądamy tego, żeby nasze warunki życia się poprawiły, żeby ludzie żyli normalnie, tak, jak w innych krajach, żeby przepisy były wyrównane do standardów UE.

- Całe życie mieszkałam w Łańcucie, "na starość" przeniosłam się na wieś i nie tak to sobie wyobrażałam. Okazało się, że za oknem mam autostradę, przy której nie da się w nocy spać, ani w dzień odpocząć. Niech odkupią od nas domy, wyprowadzimy się stąd i nie będzie żadnych problemów.

- Odkąd otwarto autostradę jest taki hałas, że nie słyszymy się z pokoju do pokoju, talerze drżą na stołach. Ostatnio zmarł nasz sąsiad i sąsiadka wzywała nas, żeby jej pomóc. Nikt jej nie słyszał. Takie sytuacje zagrażają naszemu zdrowiu i życiu. Ja jestem po ciężkiej chorobie nowotworowej i żądam prawa do życia w ciszy i spokoju, a nie w takich warunkach. Niech nas wykupią, my pójdziemy gdziekolwiek indziej, byle dalej od tego hałasu i oświetlenia z autostrady 24 h/dobę.

To skargi zdesperowanych już mieszkańców gminy Czarna, którzy dziś przed południem zebrali się obok wiaduktu w Woli Małej, na zwołanej przez Stowarzyszenie na Rzecz Wiedzy i Rozwoju WiR Kopernik oraz Kongres Nowej Prawicy konferencji prasowej. Takich historii moglibyśmy usłyszeć o wiele więcej.

O problemie uciążliwego, nieustającego szumu, spowodowanego bliskością otwartej w lipcu tego roku autostrady i protestach mieszkańców gminy Czarna, pisaliśmy już w artykule: Huk z autostrady niszczy zdrowie i życie mieszkańców gminy Czarna. Podjęte do tej pory działania społeczności oraz władz samorządowych przyniosły pierwsze decyzje w tej sprawie. Na wniosek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przez Wojewodę Podkarpackiego zostało wszczęte postępowanie w sprawie zmiany terminu analizy porealizacyjnej. Od wczoraj wiadomo, że okres ten został skrócony z roku do 6 miesięcy.

Mieszkańcy spodziewają się jednak, że przyspieszenie pomiaru hałasu nie przyniesie oczekiwanych efektów, gdyż istnieje ryzyko, że przy aktualnie obowiązujących normach obecny hałas zmieści się w dopuszczalnych granicach. Stąd też pomysł na rozszerzenie działań.

Projekt obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej "Stop Hałasowi od Autostrady" o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem narzędzi ochrony przed hałasem, został opracowany przez organizatorów dzisiejszego zebrania i zakłada oparcie dopuszczalnych norm hałasu na zaleceniach Światowej Organizacji Zdrowia. Przygotowana propozycja ustawy dopuszcza również możliwość wykupu nieruchomości poza pasem drogowym, w sytuacjach, w których wartość tychże nieruchomości jest mniejsza, niż ich koszt ochrony przed hałasem, na wniosek właściciela.

- W 2014 roku ustawa z roku 2012 została zmieniona w ten sposób, że Minister może zastosować ostrzejsze normy, tam gdzie mieszkają ludzie i łagodniejsze, tam gdzie nie mieszkają. Problem w tym, że Ministerstwo tego jakoś nie zauważyło i obniżyło normy wszędzie. Uwzględniając ten fakt przygotowany projekt ustawy ma za zadanie wymusić stosowanie bardziej rygorystycznych norm, w miejscach w których mieszkają ludzie. Dodatkowo przewidzieliśmy również możliwość wykupu nieruchomości w sytuacjach szczególnych, oczywiście na wniosek mieszkańców - tłumaczy obecny na konferencji Stanisław Żółtek poseł do parlamentu europejskiego. - W Polsce dziwne jest to, że większość społeczeństwa całkowicie lekceważy ustawy, w wyniku których cierpią potem ludzie. Niech każdy sobie wyobrazi, że mieszka przy takiej autostradzie, ja nie potrafię. Nie da się żyć. Ta autostrada dopiero się rozwija, hałas jeszcze nie jest tak wielki, jaki będzie za pół roku. Ci mieszkańcy w żaden sposób nie będą mogli funkcjonować. To dotyczy bardzo wielu miejsc, ale nie wszystkich ludzi, dlatego konieczne jest przeprowadzenie akcji zbierania podpisów - dodaje.

O okazanie solidarności apelował również Conrad Gadomski politolog i działacz Kongresu Nowej Prawicy: - musimy sobie uświadomić, że taki problem może dotknąć każdego z nas. W każdej chwili mogą zostać uchwalone nowe inicjatywy i nowe inwestycje, które tym razem będą dotyczyć naszych domostw, dlatego warto włączać się w tę akcję i podpisać formularz.

Inicjatywa musi zebrać minimum 100 tys. podpisów.

Projekt ustawy oraz karta podpisów dostępne pod adresem: http://wirkopernik.pl/aktual15.html.

Zebrane podpisy można przesyłać na jeden z trzech adresów:

Stowarzyszenie na Rzecz Wiedzy i Rozwoju WiR Kopernik, Czarna 857, 37-125 Czarna

Kongres Nowej Prawicy, ul. Szklanych Domów 3/U1, 04-346 Warszawa

Biuro Europosła Stanisława Żółtka, ul. Św. Marka 25, 33-332 Kraków