Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę przed godz. 23 w Handzlówce, gdzie w pobliżu stadionu zderzyły się pojazdy marki Mitsubishi i Opel. Jak ustalili przybyli na miejsce policjanci, w czasie rozmijania się z samochodów, kierujący mitsubishi przekroczył oś jezdni i doprowadził do zderzenia z jadącym z naprzeciwka oplem. Sprawca zdarzenia, 27-letni mieszkaniec gminy Łańcut był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 1,5 promila alkoholu.
Po północy policjanci dostali natomiast zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na jednej z łańcuckich ulic. Według przekazanych informacji opel astra zjechał na chodnik i uderzył w przydrożny słup. Kierującym pojazdem okazał się 19-letni mieszkaniec Łańcuta. Pasażerem była natomiast jego o rok młodsza koleżanka. Oboje byli nietrzeźwi. Badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny prawie 1,5 promila alkoholu. Okazało się również, że 19-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. O tym zdarzeniu informowaliśmy wczoraj Uderzył w słup, był nietrzeźwy
W obu powyższych przypadkach kierujący "na podwójnym gazie" mężczyźni za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Teraz grozi im kara pozbawienia wolności do dwóch lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.