Końcem listopada dyżurny łańcuckiej komendy otrzymał informację o kradzieży roweru, do której doszło przy jednej ze szkół podstawowych na terenie gminy Łańcut. Poszkodowana uczennica pozostawiła jednoślad na parkingu dla rowerów, a następnie udała się na lekcje. Gdy wyszła ze szkoły, roweru już nie było. Wartość skradzionego mienia właściciel wycenił na tysiąc złotych.
Policjanci szybko ustalili sprawcę kradzieży. Okazał się nim 41-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego. Mężczyzna, widząc niezabezpieczony rower, zabrał go spod szkoły i na nim odjechał. Następnie ukrył go w jednym z pustostanów.
41-latek usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia. Rower natomiast wrócił już do właściciela.
Policja apeluje do właścicieli jednośladów o ich prawidłowe zabezpieczanie i przechowywanie. Zabezpieczajmy rowery nawet podczas krótkiego ich pozostawiania przed sklepem, bankiem czy szkołą. Często to właśnie okazja czyni złodzieja. Zwracajmy również uwagę na osoby obce, które wchodzą lub wychodzą z piwnic, czy klatek schodowych. W przypadku zauważenia nieznanej osoby w piwnicy, czy na klatce schodowej lub wyprowadzającej z niej rower, należy niezwłocznie powiadomić Policję.