Adam Onyszczuk: 7 maja Podkarpacki Związek Piłki Nożnej poinformował, że sezon 2019/2020 zostanie zakończony. Jak wtedy poczułeś się, była radość z awansu do A klasy czy jednak nie, bo nie udało się tego potwierdzić na boisku?
Konrad Markowicz: Bardzo cieszę się, że udało się awansować do A-klasy. Myślę, że decyzja jest sprawiedliwa. Nasza drużyna w rundzie jesiennej nie przegrała żadnego meczu. Był plan taki, żeby tę passę podtrzymać w rundzie wiosennej. Niestety sytuacja z koronawirusem spowodowała, że nie było okazji tego przypieczętować na boisku.
A.O : Jesteś od niedawna Prezesem, skąd taka decyzja i jak sobie radzisz w tej roli?
Konrad Markowicz: Prezesem zostałem w 2019 roku. W związku z tym, że mieszkam w Białobrzegach postanowiłem pomóc klubowi. Chciałbym klub rozwinąć pod względem zarządzania, podnieść poziom sportowy i ogólnie dać nową jakość, energię do działania. Na chwilę obecną jestem zadowolony z dotychczasowych działań i z współpracy z zarządem, zawodnikami i trenerami. Udało się utworzyć kolejną grupę młodzieżową w szkółce, co nie jest łatwe w małej miejscowości. Cieszę się również, że zmiany zauważają kibice oraz rodzice, którzy przyprowadzają swoje dzieci na treningi.
A.O : W zarządzie klubu macie sporo młodych osób, jak układa wam się współpraca oraz jakie cele sobie stawiacie w najbliższym czasie?
Konrad Markowicz: Tak zgadza się, w zarządzie mamy dużo osób młodych, chętnych do pracy. Aby klub mógł funkcjonować na odpowiednim poziomie, to trzeba mieć wsparcie innych. Jestem zadowolony, że udzielają się przy organizacji różnych eventów, prac porządkowych. Nie można zapomnieć, że każdy z nas działa społecznie. Każdy udziela się na tyle ile może. Jeżeli chodzi o cele sportowe, to chciałbym, żeby udało nam się przerwać złą passę, czyli utrzymać się w A-klasie, bo do tej pory przeplataliśmy awanse spadkami. Jestem przekonany, że tym razem będzie inaczej. Naszym atutem może być to, że mamy młodego, ambitnego trenera, który ma duże doświadczenie w grze w wyższych ligach. Poza tym widząc zaangażowanie zawodników w treningach, to daje nadzieję na dobry wynik w lidze.
Jeżeli chodzi o cele pozasportowe, to przy bardzo dobrej współpracy z GOSiR udało nam się poprawić stan boiska dzięki odpowiednim pielęgnacjom, nawodnieniu i zastosowaniu nawozów. Poza tym zakupiono nowe siatki na bramkach, gdzie gramy swoje mecze. Jestem zadowolony również z funkcjonowania szkółki. W chwili obecnej trenuje u nas ok. 50-60 dzieci, wszyscy nasi trenerzy są trenerami kwalifikowanymi, posiadają spore doświadczenie w trenowaniu dzieci i młodzieży. Chętnie uczestniczą w różnych kursach, interesują się sprawami klubu, to daje motywację do dalszego działania.
A.O : W kolejnym sezonie zagracie ponownie w A-klasie, czy przewidujecie jakieś wzmocnienia w klubie i na jakich pozycjach?
Konrad Markowicz: Przede wszystkim naszym celem jest utrzymanie dotychczasowej kadry, która wywalczyła awans. Mamy świadomość, że gra w A-klasie to wyższe wymagania, większa intensywność. Możliwe, że jedna może dwie osoby dojdą do naszego zespołu, aby podnieść rywalizację. Super byłoby, gdyby udało się pozyskać kogoś z wyższej ligi z dużym doświadczeniem, od której moglibyśmy się wiele nauczyć. Na tę chwilę nie możemy skorzystać z Marka Świątoniowskiego, który uległ kontuzji w okresie zimowym, ale wierzymy, że szybko wróci do zdrowia i pomoże drużynie w przyszłości.
A.O : Kiedy planujecie wznowić przygotowania do nowego sezonu?
Konrad Markowicz: W sumie to treningi zaczęliśmy 5 maja. Podzieliliśmy zespół na kilka mniejszych grup. Jedna grupa trenowała na orliku, druga na stadionie a trzecia po bieżni. Oczywiście przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa i wytycznych na tamten czas.
A.O : A jak wygląda wasza sytuacja finansowa w związku COVID-19?
Konrad Markowicz: Na razie nie mamy oficjalnej informacji z gminy, żeby podjęto już jakieś decyzje. Nasza dotacja na klub była podzielona na dwie transze. Istnieje jednak ryzyko, że władze gminy będą chciały zwrotu pieniędzy za nierozegraną rundę wiosenną. Wierzę jednak, że znajdzie się pewien kompromis i nasz klub na tym nie ucierpi.
Jeżeli chodzi o sponsorów lokalnych, to na tę chwilę nikt nie zgłaszał, że wycofa się z wspierania naszego klubu.
A.O : Konrad, życzę Wam udanego sezony w A-klasie, kontynuacji waszych działań oraz wielu radości z tego, co robicie dla klubu i dla społeczności lokalnej.
Konrad Markowicz: Dziękuję.
Z grupy w której grał zespół z Białobrzeg awansowała również Unia Korniaktów.