Asia do szkoły podstawowej i gimnazjum uczęszczała w Dąbrówkach. Była bardzo dobrą uczennicą, zawsze miała świadectwo z czerwonym paskiem. Później chodziła do II LO w Łańcucie na profil humanistyczny. Po maturze dostała się na studia na Politechnikę Rzeszowska na kierunek finanse i rachunkowość.
- Do kwietnia 2018 roku życie Asi wyglądało pięknie. Właśnie ukończyła studia licencjackie, dostała się na magisterskie, marzyła również o założeniu rodziny. Chciała po prostu szczęśliwie żyć.
To miał być zwyczajny dzień, stało się jednak inaczej. To dzień, który zmienił wszystko - pękł krwiak, który miała w głowie. Krew zalała cały mózg...
Był to zwykły dzień, w którym jak zwykle z wielkim entuzjazmem pojechała do pracy, z której już nie wróciła do domu. Asia natychmiast została przewieziona do szpitala, gdzie przeszła operację, po której wprowadzono ją w stan śpiączki farmakologicznej. Od tamtej pory nasza kochana córka, która zawsze była taka pogodna, nagle stała się osobą leżącą, niemogącą funkcjonować bez leków, niebędącą w stanie wykonać jakiejkolwiek czynności… Po 5 miesiącach spędzonych na oddziale intensywnej terapii, gdzie trwała walka o jej życie, trafiła do ZOL-u, gdzie przebywała do maja 2020 r.
Bólu i strachu o życie Asi, jaki przeżyliśmy w tym czasie, nie da się oddać w tym opisie. Od czasu operacji Asia oddychała tylko przy pomocy respiratora. Sytuacja bardzo się zmieniła, gdy trafiła do centrum rehabilitacji w Krakowie. Po miesiącu intensywnej pracy Asia zaczęła samodzielnie oddychać. Początkowo było to kilka minut dziennie, a obecnie oddycha już ok. 13 godzin w ciągu dnia. Co ważne jest dużo silniejsza, i jak twierdzi lekarz, ma mocniejszą przeponę, czyli główny mięsień oddechowy.
Dzięki staraniom terapeutów ciało i mięśnie są bardzo dobrze zachowane. Zdarza się, że z Asią udaje się nawiązać kontakt wzrokowy! Dla Asi kupiliśmy bardzo drogi pionizator, który jest niezbędny do rehabilitacji. W ciągu miesiąca ponosimy bardzo wysokie koszty związane z zakupem leków. Pobyt Asi w ośrodku rehabilitacyjnym również jest bardzo kosztowny.
Prosimy wszystkich, pomóżcie nam ratować Asię. Aby mogła nadal przebywać w ośrodku rehabilitacyjnym i walczyć o powrót do zdrowia bardzo potrzebujemy pomocy finansowej. Błagam wszystkich ludzi o dobrym sercu - pomóżmy razem przywrócić Asi jej piękny świat.- napisali Rodzice Asi
Jak pomóc?
Link do zbiórki https://www.siepomaga.pl/joanna-mach
Wpłaty na rachunek Fundacji Votum: 32 1500 1067 1210 6008 3182 0000 z dopiskiem Joanna Mach
1%
Przekaż 1% podatku na rehabilitację Joanny Mach. KRS 0000272272 Cel Szczegółowy: Joanna Mach