O trwającej podczas kampanii wyborczej wojnie plakatowej pisaliśmy w artykule: Wyborcza wojna plakatowa. Mimo że wybory powoli odchodzą w niepamięć, wciąż jednak dostrzec możemy ich "brudne" skutki.
Zgodnie z kodeksem wyborczym komitety na usunięcie plakatów wyborczych mają 30 dni. W powiecie łańcuckim większość materiałów reklamowych została posprzątana. Tu i ówdzie jednak na słupach, drzewach, przystankach czy tablicach ogłoszeniowych wciąż wiszą wizerunki kandydatów.
Poza tym niektórzy sprzątają dość niedokładnie pozostawiając na murach i słupach fragmenty plakatów, które pewnie szpecą jeszcze bardziej, niż te wiszące w stanie nienaruszonym.
Przeszłość pokazuje, że nie wszyscy kandydaci wywiązują się z obowiązku sprzątania. Do niedawna na terenie powiatu wisiały jeszcze plakaty z wyborów do Parlamentu Europejskiego, które miały miejsce w maju.
Jeżeli sprzątaniem w końcu zajmą się służby oczyszczania, kosztami prac zostaną obciążone komitety.
Jeśli wiecie, gdzie jeszcze wiszą plakaty, zachęcamy do wysyłania zdjęć. Na bieżąco będziemy dodawać je do galerii i może w ten sposób zmobilizujemy kandydatów do porządków przed świetami.
Zdjęcia w galerii zostały wykonane w dniu 22 i 23,24 grudnia 2014.