-Ze zgłoszenia wynikało, że z jednego z pojazdów wydobywa się dym, a wewnatrz znajduje się osoba, która nie może wyjść z niego. Drugi pojazd znajduje się w przydrożnym rowie. Po dojeździe pierwszych zastępów straży ustało, że pomocy 3 osobom z rozbitych pojazdów udzielili świadkowie wypadku, a wydobywający się dym nie byl oznaką pożaru. Strażacy przejęli poszkodowanych i udzielili im kwalifikowanej pomocy przedmedycznej na miejscu zdarzenia, a następnie po przyjeździe karetek przekazali ich zespołom Ratownictwa Medycznego. Pasażerka z samochodu Audi została zabrana do szpitala celem przeprowadzenia dokładniejszych badań. Działania służb na miejscu zakończyły się tuż przed godziną 21. - poinformował bryg. Marcin Filip z KP PSP w Łańcucie
-W kierunku Krzemienicy, pojazdem marki Audi, jechał 35-letni mieszkaniec Łańcuta. Z drogi podporządkowanej, pojazdem marki Renault, wyjeżdżał 77-letni mieszkaniec gminy Czarna. Jak wstępnie ustalili policjanci, to właśnie kierujący renaultem mężczyzna, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z samochodem kierowanym przez 35-latka. Do szpitala trafiła 55-letnia pasażerka audi. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Na miejscu wypadku policjanci wykonali oględziny i sporządzili dokumentację, niezbędną do wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzenia.- poinformował nas podkom. Wojciech Gruca z KPP w Łańcucie