Łańcuckie czytanie zorganizowała Miejska Biblioteka Publiczna, zapraszając do współpracy 2 LO. Chociaż być może nie każdemu ze słuchaczy książka uznawana za perłę polskiej literatury przypadła do gustu w szkole, to jednak przechodnie, pomimo codziennego zabiegania, zaciekawieni przystawali choć na chwilkę, by usłyszeć fragmenty czytane między innymi przez: Kazimierza Gołojucha, Posła na Sejm RP, Burmistrza Miasta Łańcuta Stanisława Gwizdaka, Starostę Łańcuckiego Adama Krzysztonia czy Księdza Prałata Tadeusza Kocóra. Nie zabrakło także przedstawicieli władz lokalnych, dyrektorów, pracowników i uczniów szkół i przedszkoli, przedstawicieli instytucji i organizacji działających na terenie miasta i w regionie.
Mimo niesprzyjającej aury "Lalka" znalazła słuchaczy i kolejne godziny spędzone na czytaniu adaptacji literackiego dzieła mijały w miłej atmosferze. Można było posilić się kawą i rogalikiem na "Śniadaniu u Wokulskiego" oraz oglądnąć wybrane fragmenty książki zainscenizowane przez uczniów z 2 LO. Pobliskie stoisko zachęcało do "przygarnięcia" zapomnianych książek, zaś Ci, którzy przyszli z egzemplarzem "Lalki", mogli otrzymać pamiątkową pieczęć, którą prezydent przyznał dla pierwszego tysiąca instytucji zgłaszających swój udział w akcji.
Łańcucka odsłona Narodowego Czytania powiodła się, choć psotny wiatr strącał damom kapelusze z głów i szeleścił kartami książek. A o pozytywnym wydźwięku imprezy świadczą wszyscy ci, którzy choć na chwilę zatrzymali się, by wśród natłoku codziennych zajęć posłuchać słów, które po trosze są również o nas samych.
Według przeprowadzanych sondaży ponad 60% Polaków nie przeczytało w ciągu roku żadnej książki. Dlatego też tego rodzaju publiczne czytanie największych dzieł literackich ma na celu zachęcenie rodaków do częstszego sięgania po lekturę. Osoby, które czytają, według badań mniej się boją, rzadziej stosują przemoc w rozwiązywaniu konfliktów, są bardziej świadome i po prostu szczęśliwsze.