Czy "specjalność" klasy jest równoznaczna z decyzjami zawodowymi? Niekoniecznie. Ważne, żeby podążać w odpowiednim kierunku i jak najlepiej wykorzystać stworzone możliwości. Ćwiczenia dziennikarskie mogą po prostu uczyć pisania, spójnego wypowiadania się, uważnego obserwowania świata - umiejętności potrzebnych w wielu zawodach.
Podczas spotkania młodzież miała okazję zastanowić się nad pracą dziennikarza, a także przedstawicieli zawodów pokrewnych (redaktora, rzecznika prasowego i PR-owca) oraz swoją przyszłą ścieżką zawodową. Prowadząca warsztaty w przeszłości była dziennikarką, dlatego informacje o zawodzie zostały przekazane "z pierwszej ręki". Dla uczniów spotkanie było tym ciekawsze, że Monika Orębowska-Czworonóg zaprezentowała zawód dziennikarza "od kuchni", uwzględniając blaski i cienie tej profesji. Można się było dowiedzieć, jak, gdzie i za ile pracują początkujący dziennikarze oraz co w ich pracy jest najważniejsze i najtrudniejsze. Kolejno przy pomocy gościa odnaleziono korzenie dziennikarskie w innych zawodach, między innymi: rzecznika prasowego czy PR-owca. Poruszony został również temat rozwoju kariery dziennikarza: specjalizacji w wybranym zakresie tematycznym, obowiązków redaktora czy redaktora naczelnego. Planujący pracę w tym zawodzie zyskali cenną podpowiedź, jak stwierdzić, kiedy praca prowadził do dalszego rozwoju.
Dzięki takim spotkaniom uczniowie mogą się zastanowić nad swoją przyszłością, precyzować oczekiwania i plany zawodowe, a przede wszystkim weryfikować wyobrażenia o pracy i własnych predyspozycjach.