Nie do centrum wielkich miast kubańskich, a do wąskich uliczek, ciemnych zakamarków i dżungli zabrała mieszkańców Łańcuta podróżniczka i fotografka Patrycja Pitra.
Na Kubę wybrała się trzy lata temu wraz z grupą fotografów. - Chcieliśmy zobaczyć prawdziwą Kubę, a nie tą z turystycznych folderów - mówiła na spotkaniu Patrycja Pitra. Dlatego też na jej zdjęciach nie zobaczymy standardowych widoków kubańskich plaż, a zatroskane twarze mieszkańców wyspy, malownicze mogoty czy dziką dżunglę.
Kubańska gościnność
90% krajowych dochodów stanowią te pozyskiwane z turystyki, dlatego turyści na Kubie są traktowani z wielkim szacunkiem, a wyspę uważa się za bardzo bezpieczną.
- Ponieważ chcieliśmy dowiedzieć się, jak wygląda życie na wyspie, zamieszkaliśmy z rodowitymi Kubańczykami - wyjaśniła podróżniczka. Ci, z grupy, którzy znali hiszpański prowadzili rozmowy z napotkanymi ludźmi poznając historię ich życia. - Ja niestety nie znałam języka, dlatego skazana byłam na tłumaczenie kolegów. Mimo to udało mi się odbyć prawdziwą podróż w czasie - podsumowała Pitra.
Spotkanie rozpoczęło cykl wykładów poświęconych podróżom.
puch
REKLAMA
Oceń:
0 głosów
Zobaczyć prawdziwą Kubę, 0 out of 5 based on 0 ratings
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu lancut.gada.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.