- Po wznowieniu w czerwcu lotów krajowych, z początkiem przyszłego miesiąca wchodzimy w kolejny etap "odmrażania" transportu lotniczego. To ważna decyzja, która ma znaczenie nie tylko gospodarcze, ale także psychologiczne - mówi Adam Hamryszczak, prezes zarządu Portu Lotniczego "Rzeszów-Jasionka". - Wszyscy adaptujemy się do nowej rzeczywistości, zachowując zasady bezpieczeństwa, a zarazem dążąc do powrotu do normalnego życia, którego jednym z elementów jest możliwość podróżowania. Cieszę się, że znaleźliśmy się wśród lotnisk regionalnych, które w miesiącach wakacyjnych mogą zaoferować pasażerom bezpośrednie, regularne połączenia do Chorwacji, Grecji, Hiszpanii i Bułgarii. Wierzę, że nowe trasy spotkają się z dużym zainteresowaniem mieszkańców Podkarpacia.
LOT zainauguruje połączenia z Jasionki do Burgas i Salonik w piątek 3 lipca, dzień później wystartuje pierwszy samolot do Zadaru, zaś 5 lipca podróżni po raz pierwszy udadzą się w podróż z podrzeszowskiego lotniska do Barcelony. Zgodnie z opublikowanym rozkładem nowe trasy będą realizowane raz w tygodniu do końca sierpnia.
- Od kilku lat Województwo Podkarpackie, jako większościowy właściciel spółki lotniskowej, aktywnie współpracuje z naszym narodowym przewoźnikiem, zachęcając go do rozwoju swojej działalności w naszym regionie, zarówno jeśli chodzi o nowe połączenia, jak i obsługę techniczną samolotów - mówi Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego.
- Nowe wakacyjne trasy zaoferowane przez LOT, to nie tylko ukłon w stronę rodzimych pasażerów, ale także możliwość promocji walorów turystycznych Podkarpacia wśród zagranicznych turystów z południa Europy.
Aktualnie z lotniska w Jasionce dwa razy dziennie - rano i wieczorem - odlatują samoloty do Warszawy, a raz w tygodniu, w sobotnie popołudnie do Gdańska. Oprócz nowych kierunków uruchomionych przez LOT, od lipca przywrócenie części połączeń realizowanych z Jasionki zapowiedział Ryanair. Trwają rozmowy odnośnie terminu ponownego uruchomienia lotów z Rzeszowa do Monachium.