Po przegranej pierwszej połowie, Sokoły wzniosły się na wyżyny swoich umiejętności i ostatecznie pokonały zespół z Tych 73:67.
![Dramatyczny początek, piękne zakończenie](http://im2.lancut.gada.pl/glowne-artykul-248-1789-017.jpg)
Prowadzeniem gości 33:42 zakończyła się pierwsza połowa meczu Sokoła z GKS-em. Przełamanie przyniosła trzecia kwarta, w którą znakomicie weszli gospodarze. Najpierw zdobyli 8 punktów z rzędu, a następnie po celnej "trójce" Bartosza Czerwonki doprowadzili do remisu. Prowadzenie Sokołom przyniósł celny rzut wolny Macieja Klimy (45:44). W kolejnych minutach GKS-owi kilkakrotnie udało się wyrównać wynik, jednak do końca spotkania nie objęli już prowadzenia.
Zawodnikiem meczu został Jerzy Koszuta.
czytaj dalej ⇓ REKLAMA
![](http://www.im0.lancut.gada.pl/pusty.gif)
![](http://www.im0.lancut.gada.pl/pusty.gif)
Max Elektro Sokół Łańcut - GKS Tychy 73:67 (15:21, 18:21, 23:11, 17:14)
Sokół : Pławucki (18), Koszuta (15), Pisarczyk (12), Czerwonka (9), Klima (9), Kulikowski (6), Jakóbczyk (2), Wrona (2), Fortuna (0), Balawender (0), Inglot (0), Buszta (0).
puch