~ GK   Zazwyczaj sobie odpuszczam komentarz, ale poziom wypowiedzi tutaj mnie przeraża. Koleżanka po prawej ma prawo wyglądać jak chce. Jestem pewna, że jest o wiele lepszym człowiekiem niż większość z was. Jeśli uważasz, że nasza walka jest bezcelowa to ignoruj, bo czytanie komentarzy przepełnionych jadem ani nas nie zniechęci, ani nie zdołuje. Jak już wiele razy wspominałam nie chodzi nam tylko o traktowanie zwierząt w cyrkach, ale o fakt, że są one zmuszane do zachowań niezgodnych z ich naturą, ich miejsce to nie cyrk. Bardzo dobrze wiem jak wygląda chów przemysłowy i że zwierzęta w cyrku nie są traktowane gorzej, dlatego nie jem mięsa i staram się do tego nie przyczyniać. Człowiek ma wybór, one nie. Uważanie za odpowiednie pokazywać dzieciom zwierzęta zmuszane do nienaturalnych zachowań jest dla mnie co najmniej dziwne. Zdaję sobie sprawę z tego, że jest niewielka szansa, że ktoś zawróci i nie wejdzie do cyrku bo my mówimy, że to złe, ale wielu ludzi przemyśli i zrezygnuje następnym razem. My chcemy UŚWIADAMIAĆ ludzi, a tego nam nikt nie może zabronić, wystarczy nie słuchać :) Pozdrawiam wszystkich przepełnionych nienawiścią mieszkańców Łańcuta, miłego dnia! :)