Burzę komenatrzy wywołała informacja o zaproponowanym przez Komisję Gospodarki Miejskiej projekt uchwały, w którym radni postulują o wyburzenie pomnika na łańcuckich plantach. Dyskusja na ten temat rozgorzała również na poniedziałkowym wspólnym posiedzeniu komisji Rady Miasta Łańcuta.

- Mówiąc sprawie rozbiórki pomnika musimy wziąć pod uwagę minimum trzy czynniki: kulturowe, społeczne i ekonomiczne. Ja nie bronię pomnika, uważam, że wymaga on modernizacji, ale nie musi to oznaczać burzenia. Pomnik rzeczywiście dzieli mieszkańców, dlatego może jego przebudowa byłaby dobrym kompromisem. Chciałbym też wiedzieć, czy wyburzenie pomnika i postawienie w tym miejscu nowego będzie tańsze lub chociaż będzie kosztować tyle samo, co jego modernizacja - wskazywał radny Jacek Bartman, wzniecając wśród zgromadzonych w sali obrad urzędu miasta zwolenników rozbiórki monumentu falę oburzenia. - Pomnik to jest symbol, dlatego należy go zniszczyć do spodu, z fundamentami. Został on wybudowany ku chwale utrwalaczy władzy ludowej, tych wszystkich, którzy mordowali żołnierzy wyklętych. Ten pomnik ostać się nie może. Nie ma zgody na to, żeby pomnik pamięci narodowej miał w sobie elementy "ubecko-esbeckie " - mówił jeden z mieszkańców Łańcuta, stanowczo sprzeciwiając się przebudowie monumentu.

Pierwsza modernizacja pomnika miała miejsce w 2010 roku, na jego zwieńczeniu umieszczono wtedy orła w koronie z liczbą 10, nawiązującą do 10 Pułku Strzelców Konnych. Jak uważa wicestarosta powiatu łańcuckiego, nie był to pomysł trafiony. - Modernizacja pomnika nie wniosła nic dobrego, pokazała, że ta droga była zła. Co powinno stanąć w tamtym miejscu, to jest odrębna dyskusja, jednak pomnik definitywnie należy rozebrać - przekonywała Barbara Pilawa-Kraus, której wtórował wiceprzewodniczący Koła 10 PKS Wit Karol Wojtowicz. - Pomnik powinien być rozebrany - mówił i jak zaznaczył: - podczas jego przebudowy nie było przyzwolenia koła na to, aby był on kojarzony z 10 Pułkiem Strzelców Konnych.

Zaproszeni na wspólne posiedzenie komisji przeciwnicy rozburzenia pomnika nie pojawili się na spotkaniu.

Pomnik zlokalizowany na łańcuckich plantach wzniesiony został jako symbol Wdzięczności Żołnierzom Armii Radzieckiej i Ludowego Wojska Polskiego w 1969 roku. Miasto na prace związane z likwidacją pomnika chce pozyskać środki zewnętrzne. Uchwała w sprawie wyburzenia pomnika zostanie przyjęta na najbliższej sesji Rady Miasta.