Zespół DOC. tworzą: Konrad Baum - wokalista, gitarzysta i jednocześnie menadżer zespołu. Z zawodu specjalista neurolog. Pochodzi z Lublina, do Łańcuta przeprowadził się z całą rodziną 3 lata temu.W przeszłości m.in. lider zespołu Goście z Lublina, z którym doszedł do ćwierćfinału Must Be The Music, a ich single i teledyski gościły na antenach wielu stacji radiowych i telewizyjnych; Tomasz Ryznar - bas, a prywatnie specjalista gastrolog. Wraz z Konradem Baumem założyli zespół DOC. Absolwent szkoły muzycznej. W przeszłości współtworzył z resztą składu obecnego DOC. łańcucki zespół Hurry Up; Witold Drapała - instrumenty klawiszowe, znakomity muzyk z wieloletnim doświadczeniem, kompozytor; Cezary Czarnota - gitara, niezwykle zdolny, zawodowy muzyk nadający utworom DOC. oryginalne brzmienie i niebanalne harmonie; Filip Łukaszewicz - pochodzący z Krosna, szkolony i zawodowy perkusista z setkami koncertów na koncie.
W imieniu zespołu rozmawiał z nami Konrad Baum.
Paulina Chmiel: Jak to się stało, że grupa poważnych, tak myślę, ludzi zaczęła bawić się muzyką?
Konrad Baum: "Zabawa" z muzyką rozpoczęła się u każdego z nas bardzo wcześnie. Tomek uczęszczał do podstawowej szkoły muzycznej, a później w trakcie studiów medycznych regularnie grywał z katowickimi muzykami. Mój ojciec jest nauczycielem muzyki i muzyka oraz instrumenty były u mnie w domu od zawsze. Była tez gitara, którą wziąłem do ręki, zakochałem się i tak już zostało. Jako nastolatek potrafiłem spędzić około 6 godzin dziennie na ćwiczeniach, także to była i jest wielka miłość (śmiech). Pomimo ciężkich studiów oraz pracy muzyka nigdy mi nie przeszkadzała, wręcz przeciwnie. Nieustannie powtarzam, że na prawdziwa pasję zawsze jest czas.
Paulina Chmiel: No właśnie, to tylko zabawa i odskocznia od codzienności, czy może część życia, której nie da się wyeliminować, uzależnienie?
Konrad Baum: Muzyka dla mnie i myślę, że dla reszty zespołu jest integralną częścią życia. Daje radość, zabawę i odskocznię, ale jednocześnie emocje, wzruszenia. Szczególnie pisanie własnych utworów i tekstów otwiera człowieka, buduje wrażliwość i przenosi w inny, piękny świat. Zdecydowanie nie da się wyeliminować muzyki z życia i jest to uzależnienie jakiego można życzyć każdemu. Mam nadzieję, a wręcz jestem pewny, że będę się pasjonował i żył muzyką do końca (uśmiech).
Paulina Chmiel: Jak Pan podsumuje już prawie dwuletnią działalność zespołu?
Konrad Baum: Pomimo dosyć krótkiego stażu udało nam się osiągnąć wiele. Zagraliśmy dziesiątki koncertów, wypracowaliśmy własny styl, stworzyliśmy materiał na płytę, a przede wszystkim dotarliśmy się jako przyjaciele i ustaliliśmy wspólne cele na przyszłość. Zwieńczeniem tych dwóch lat jest nasz pierwszy singiel oraz teledysk do utworu pt. "Dom". Nasz utwór już w tym tygodniu wchodzi na antenę Radia Rzeszów, a teledysk będzie można obejrzeć m.in. w TVP Rzeszów.
Paulina Chmiel: Jakimi sukcesami możecie się pochwalić?
Konrad Baum: Jeśli chodzi o sukcesy, to mam nadzieję że są dopiero przed nami (śmiech). Oczywiście do tej pory zagraliśmy kilka koncertów jako gwiazda wieczoru na dużych wydarzeniach. Jesteśmy już w miarę rozpoznawalni na Podkarpaciu, ale tak naprawdę nasz start w dużych mediach jest teraz, wraz z premierą singla. Liczymy, że przypadnie on słuchaczom i widzom do gustu.
Paulina Chmiel : Jakie plany na najbliższą i tę dalszą przyszłość? Czy szykuje się kolejny singiel?
Konrad Baum: W najbliższych tygodniach czeka nas kilka zaplanowanych wcześniej koncertów. Cały czas dopracowujemy materiał na autorską płytę. Ale teraz to przede wszystkim czas na promocje naszego teledysku i singla, który dopiero 23 maja pojawił się w mediach. Czeka nas dużo spotkań promocyjnych oraz mam nadzieję ciekawych i obiecujących rozmów. Liczymy, że ludzie wyczują ogromne serce włożone przez nas w utwór "Dom" i polubią go, tak samo, jak my. Kolejne singiel i cała płyta uzależniona jest od przyjęcia przez publiczność premierowej piosenki. Czekamy na wasze reakcje (uśmiech).
Paulina Chmiel: Gdzie najbliższe koncerty?
Konrad Baum: Najbliższe koncerty to Lublin - 4 czerwca, Wetlina - 17 czerwca. Natomiast zdecydowanie największym koncertem będzie support przed występem Ani Dąbrowskiej - ten koncert zagramy na rzeszowskim rynku 19 czerwca w niedzielę około godz. 17. Już teraz gorąco wszystkich zapraszamy!
Paulina Chmiel: Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę dalszych muzycznych sukcesów.
Konrad Baum: Dziękuję i zapraszam na koncerty.