Do groźnie wyglądającego wypadku doszło po godz. 19 na odcinku autostrady pomiędzy Łańcutem a Rzeszowem. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący renault clio, 23-letni mieszkaniec Jasła z powodu awarii zatrzymał swój pojazd na lewym pasie. Po chwili na tył jego pojazdu najechał samochodem marki bmw 38-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego. Siła uderzenia zepchnęła renault na barierki ochronne. Obydwaj kierowcy oraz pasażerka bmw trafili do szpitala. W czasie zdarzenia na autostradzie panowała gęsta mgła, która w znacznym stopniu ograniczała widoczność. Ruch w kierunku Rzeszowa był zablokowany.

Na miejscu wypadku policjanci wykonali oględziny i sporządzili dokumentację niezbędną do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia. Przez pewien czas odcinek autostrady w kierunku Rzeszowa był zablokowany. Obydwaj kierowcy byli trzeźwi.