Obchody zorganizowali Instytut Pamięci Narodowej i Państwowe Muzeum na Majdanku w 80. rocznicę pierwszych masowych deportacji Żydów do niemieckiego obozu zagłady w Bełżcu. W połowie marca 1942 r. do obozu zagłady w Bełżcu dotarły pierwsze kolejowe transporty Żydów z Lublina i Lwowa obywateli II Rzeczypospolitej Polskiej. Celem niemieckiej Akcji "Reinhardt" było wymordowanie Żydów z Generalnego Gubernatorstwa i zabór ich mienia w ramach tzw. ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej. Ofiary zabijano głównie w specjalnie zorganizowanych niemieckich obozach zagłady w Bełżcu, Sobiborze, Treblince i w obozie koncentracyjnym na Majdanku, a także egzekucje przeprowadzano w miejscach ich zamieszkania podczas wysiedlania. Od 15 marca do 31 grudnia 1942 r., czyli do końca funkcjonowania obozu zagłady w Bełżcu deportowano 434 508 Żydów. Z tej liczby końca II wojny światowej doczekało tylko dwóch mężczyzn, którzy oficjalnie przekazali świadectwo o masowym ludobójstwie. Dyrektor Państwowego Muzeum na Majdanku Tomasz Kranz przytoczył uczestnikom uroczystości ich relacje z tamtych wydarzeń. W sumie zostały odczytane relacje trojga świadków ocalałych z obozu w Bełżcu: Poli Hirszman, Ireny Schnitzer i Rudolfa Redera. Przedstawiono też relację Eustachego Ukraińskiego, nauczyciela ze szkoły powszechnej w Bełżcu. Historycy szacują, że w ramach niemieckiej Akcji "Reinhardt" zamordowano około 2 milionów Żydów.
Po oficjalnych wystąpieniach słowami "Psalmów Dawidowych" modlili się w intencji ofiar obozu, reprezentanci Kościołów Katolickiego, Prawosławnego i związków wyznaniowych, w tym naczelny rabin Polski. Biorący udział w ceremonii przedstawiciele władz rządowych i samorządowych z województw lubelskiego, małopolskiego i podkarpackiego, a także przedstawiciele instytucji kultury, środowisk kombatanckich i lokalnej społeczności z zapalonymi zniczami w dłoniach udali się oddać hołd ofiarom ludobójstwa. Maszerując w kierunku wzniesienia chodnikiem, wzdłuż rosnących z każdym krokiem betonowych ścian, by na końcu w niszy Ohela ustawić zapalone znicze i złożyć wiązanki kwiatów. Podczas uroczystości w Beżcu Instytut Pamięci Narodowej był reprezentowany również przez pochodzącego z Markowej Mateusza Szpytmę Zastępcę Prezesa IPN. Byli też dyrektorzy Oddziału IPN w Rzeszowie Dariusz Iwaneczko wraz z pracownikami oraz Oddziału IPN w Lublinie Robert Derewenda.
Do Bełżca byli zwożeni Żydzi z terenów m.in z Łańcuta i Żołyni