"Babcia na katafalk" to humorystyczna opowieść o rodzinnych perypetiach, inspirowana dramatem Sławomira Mrożka "Tango". Główną osią fabularną staje się międzypokoleniowy konflikt pomiędzy Arturem, przedstawicielem "pokolenia Z" a starszymi domownikami, którzy wbrew oczekiwaniom Artura wciąż czują się młodzi i pełni wigoru.
SPEKTAKL INNY NIŻ WSZYSTKIE
Spektakl od tradycyjnego teatru odróżniają pojawiające się punkty decyzyjne - gdzie to widz musi zdecydować o przebiegu akcji, w imieniu bohaterów dokonując niejednokrotnie trudnych wyborów i wpływając na dalszy przebieg historii. Przed takimi decyzjami staną również widzowie podczas premiery.
Co ważne, "Babcia na katafalk" to spektakl zrealizowany w formie profesjonalnego filmu, dając widzom możliwość "wejścia" na scenę i bliskiego towarzyszenia historii. Autorem zdjęć jest operator filmowy Mirek Mazurkiewicz. Na premierze twórcy planują też specjalne elementy artystyczne na żywo. Jednym z nich będzie oprawa muzyczna skomponowana i wykonana przez Luizę Ganczarską. Wydarzenie i spektakl będą też tłumaczone na język migowy.
Bezpłatne wejściówki dostępne są do odbioru w Miejskim Domu Kultury w Łańcucie. Można też rezerwować miejsca online: https://forms.gle/PKyqBezEkkFBtd9j8
Spektakl "Babcia na katafalk" po premierze zostanie udostępniony w formie interaktywnej online na stronie realizatora, łańcuckiego Stowarzyszenia Form Różnych. Film będzie dostępny w wersji z audiodeskrypcją i napisami.
"GEN Z" KONTRA "BOOMERZY"?
Scenariusz "Babci" wyśmiewa współczesne absurdy, oferując jednocześnie refleksję nad międzypokoleniowymi różnicami. Jest to opowieść o potrzebie zrozumienia, bliskości i kompromisu w chaosie codziennych spraw. - Jest to przede wszystkim spektakl o ludziach z krwi i kości, którzy kochają mocno, czują głęboko i potrafią się zdrowo wkurzyć, kiedy sytuacja staje się do zniesienia . - mówi reżyserka, Natalia Koza. - Myślę, że każdy widz odnajdzie w tym spektaklu postać, która będzie odbiciem jego samego. Dla niektórych będzie to przebojowa Babcia Genia, dla innych atrakcyjna ale niedoceniona Eleonora czy Edek, mistrz gruntownych obserwacji-
INTERAKTYWNY PROJEKT Z ŁAŃCUTA
W spektaklu występują zarówno zawodowi aktorzy, Małgorzata Szczyrek i Paweł Sroka, jak i młodzi amatorzy z Łańcuta: Mikołaj Pszonka, Kuba Kielar, Magda Fura i Wiktoria Fus, którzy swoją przygodę z aktorstwem rozpoczynali w przeróżnych grupach teatralnych oraz na warsztatach filmowych.
Reżyserka spektaklu, Natalia Koza to instruktorka teatralna, aktorka oraz reżyserka spektakli młodzieżowych z Rzeszowa. Jest absolwentką teatrologii UJ, Studium Terapii przez Sztukę przy Teatrze Ludowym oraz Szkoły Komedii Dell'Arte w Krakowie. Zawodowo związana z Teatrem Maska w Rzeszowie, gdzie realizuje program edukacji dzieci, młodzieży i dorosłych. Natalia jest od lat związana z Łańcutem, realizowała projekty teatralne z młodzieżą m.in. w domu kultury czy miejskiej bibliotece.
Spektakl "Babcia na katafalk" to efekt projektu "E-mocje. Teatr interaktywny" realizowanego od sierpnia przez Stowarzyszenie Form Różnych, skupiającego twórców i animatorów kultury związanych z Łańcutem. Na realizację zadania organizacja pozyskała dotację w ramach Krajowego Planu Odbudowy - KPO dla kultury. Partnerem zadania jest Miejski Dom Kultury w Łańcucie.
Sfinansowane przez Unię Europejską NextGenerationEU.