- Z Rajdu Opolskiego wróciliśmy w mieszanych nastrojach - mówi Maciej Hawro - na drugim odcinku specjalnym uderzyliśmy w metalowe słupki uszkadzając samochód i tracąc blisko 30 sekund na odcinku. Serwis zrobił świetną robotę i udało się wyruszyć na następną pętle, ale niestety bez wspomagania kierownicy. Zdobyliśmy dużo doświadczenia i przeżyliśmy wiele problemów podczas tego weekendu.

Pomimo trudności łańcuckiej ekipie udało się ukończyć rajd i zdobyć 1 pkt do klasyfikacji rocznej. A już w najbliższą sobotę stanowiący Rundę Mistrzostw Polski oraz Mistrzostw Podkarpacia 3 Rajd Arłamów. Odcinki przebiegać będą przez Birczę i Ustrzyki Dolne.