Wczoraj podczas wspólnego posiedzenia Komisji Budżetu i Finansów, Gospodarki Miejskiej, Spraw Społecznych oraz Kultury Miasta Łańcuta zadecydowano o wystąpieniu z inicjatywą uchwałodawczą w sprawie posadowienia Pomnika Pamięci Narodowej. Monument był zlokalizowany na terenie obecnego hotelu Sokół i w wyniku prac prowadzonych przy tym obiekcie został zdemontowany. Obecnie jest na przechowaniu u inwestora obiektu, czyli firmy Bispol, która w ostatnim czasie zwróciła się do Miasta z pismem o jak najszybsze zabranie pomnika.
Nie bez znaczenia jest też kwestia finansowania przedsięwzięcia. Podjęcie szybkiej decyzji w sprawie monumentu jest spowodowane opracowywaniem dokumentacji technicznej i budowlanej do projektu zagospodarowania rynku (plantów) i obiektów zlokalizowanych przy Placu Sobieskiego. - W roku 2017 Miasto musi zakończyć dokumentację techniczną rewitalizacji i w jej ramach chcemy wykonać posadowienie pomnika - mówiła zastępca burmistrza Joanna Rupar.
Wśród propozycji lokalizacji pomnika Pamięci Narodowej znalazły się: planty, plac obok Miejskiego Domu Kultury, czy teren jednostki wojskowej. Ostatecznie jednak jednogłośnie opowiedziano się za umieszczeniem pomnika na Placu Sobieskiego. - Chodzi o to, żeby wybrać takie miejsce, które będzie jednoczyło mieszkańców, bo za dużo mamy już podziałów w naszym mieście - podkreślał Robert Grabowski zastępca przewodniczącego Rady Miasta.
- Zdajemy sobie sprawę, że gdyby taką lokalizację Państwo wybrali, to my musimy przeorganizować ten pas zieleni, który jest, bo pomnik musi się wkomponować w całość. Miasto jest na etapie pozyskiwania pozwolenia na przebudowę dwóch obiektów: Urzędu Miasta i sąsiedniego budynku byłej komendy. Obydwa zyskają nową szatę. Co do posadowienia Ławeczki Jana i Stanisława Cetnarskich, to ona nie wpłynie w żaden sposób na pomnik, bo ma swój fragment wydzielony zielenią. Miasto przeciwko usytuowaniu pomnika na Placu Sobieskiego nie będzie miało żadnych obiekcji - mówiła zastępca burmistrza.
Swoje poparcie dla takiej lokalizacji wyraziła również, zaproszona na posiedzenie komisji, wicestarosta Barbara Pilawa-Kraus, która zaznaczyła, że odpowiednie zaplanowanie zieleni, nowych nasadzeń, czy odświeżenia elewacji budynku toalety publicznej przy dzisiejszych rozwiązaniach architektonicznych nie jest żadnym problemem.
Wszyscy radni byli też zgodni co do przyszłego przeznaczenia plantów, które staną się miejscem rozrywki. O poparciu mieszkańców dla takiego rozwiązania mówiła Joanna Rupar: - Ponieważ Miasto każdorazowo bierze pod uwagę opinię mieszkańców, zarówno na etapie opracowywania dokumentów do programu rewitalizacji, jak i teraz, przystępując do ogłoszenia przetargu na wykonanie projektu, zapytaliśmy mieszkańców o zdanie. Każdy miał możliwość wypowiedzenia się w tej sprawie. Sporo ankiet do nas wpłynęło, ani jedna nie dotyczyła pomnika, natomiast we wszystkich projektach, również ankietach przeprowadzonych wśród turystów - wszyscy jednogłośnie się wypowiedzieli, żeby planty były miejscem spotkań, rozrywki.
Uchwała co do ustanowienia nowej lokalizacji Pomnika Pamięci Narodowej będzie procedowana na najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się początkiem grudnia. Aby dopełnić wszystkich formalności do rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze kwestia prawnego właściciela obiektu, który na ten moment nie jest znany.
W obradach komisji wzięli również udział zaproszeni goście: Aleksander Skręt honorowy prezes PTG "Sokół", Tadeusz Pudło ze Światowego Związku Żołnierzy AK Koło w Łańcucie oraz Andrzej Kiepul.