-Ostatnie miesiące to dla nas bardzo trudny czas zarówno w wymiarze indywidualnym jak i społecznym. Borykamy się z pandemią koronawirusa, która dotyka każdego z nas, zarówno w naszym życiu prywatnym, zawodowym jaki i społecznym. Kiedy ponad miesiąc temu po decyzji wojewody podkarpackiego o przekształceniu Centrum Medycznego w Łańcucie w Jednoimienny Szpital Zakaźny, bez chwili zastanowienia rozpoczęliśmy przekształcenie powiatowego Szpitala w Szpital Zakaźny. Podjęta została decyzja o ewakuacji wszystkich oddziałów i przygotowanie ich na przyjęcie pacjentów zarażonych COVID-19. Rozpoczęliśmy również proces zakupu profesjonalnej odzieży ochronnej dla personelu medycznego, zgodnej z normami wskazanymi w zaleceniach Ministerstwa Zdrowia. W ówczesnym czasie nie byliśmy świadomi, iż każdego dnia będzie to stanowiło dla nas aż tak duży problem. W pozyskaniu środków ochrony indywidualnej otrzymujemy wsparcie z Państwowej Agencji Rezerw Materiałów, Ministerstwa Zdrowia oraz firm, spółek i fundacji. Jednakże ilości (głównie kombinezonów z normą EN 14126 oraz maseczek FFP3) są niewystarczające. Problem związany jest nie tylko z ogromnym kosztem zakupu odzieży oraz środków ochrony osobistej, ale również z jej dostępnością. W pierwszych dniach rozwijającej się epidemii na Oddziale Zakaźnym Szpitala w Łańcucie, przebywało 4 - 5 pacjentów. W chwili obecnej liczba pacjentów to ok 90 - 100 osób. Sytuacja zmienia się z dnia na dzień. Tym samym liczba wydawanej odzieży na dany oddział każdego dnia jest zmienna. Na dzień dzisiejszy to ok 300 sztuk kombinezonów dziennie, około 1600 sztuk tygodniowo. Ilość sztuk wydawanych kombinezonów pokazuje skale potrzeb. Pod koniec marca otrzymałam telefon od Pani Aleksandry Małozieć z FFiL Śnieżka, która zaoferowała pomoc naszemu Szpitalowi w walce z epidemią. Zapytana o potrzeby Szpitala, wskazałam, iż największy problem stanowi dla Szpitala pozyskanie i zakup środków ochrony osobistej, argumentując to ogromnym kosztem oraz brakiem ich dostępność na terenie naszego kraju. Zaznaczyłam również, iż waga problemu jest ogromna, ponieważ odpowiednie, profesjonalne zapewnienie każdego dnia naszemu personelowi medycznemu odzieży ochronnej to dla nas sprawa pierwszorzędna. Mamy świadomość, iż właściwa ochrona oraz poczucie bezpieczeństwa osób pracujących na pierwszym froncie w walce z koronawirusem pozwoli nam wszystkim przetrwać trudny czas pandemii. W konsekwencji naszej rozmowy oraz po skierowaniu mojej prośby o wsparcie finansowe w zakupie odzieży ochronnej, Zarząd FFiL Śnieżka podjął decyzję o sfinansowaniu zakupu profesjonalnej odzieży ochronnej za kwotę ponad 380 tys. zł. Decyzja Zarządu FFiL Śnieżka jest dla nas wyrazem ogromnej hojności, odpowiedzialności społecznej oraz przede wszystkim okazaniem zrozumienia dla wagi problemu, przed jakim stanęliśmy jako Jednoimienny Szpital Zakaźny. Wsparcie jakie otrzymaliśmy od FFiL Śnieżka ta dla nas nieoceniona pomoc w codziennej walce z epidemią koronawirusa. Okres epidemii koronawirusa to czas permanentnego niepokoju, obawy przed nadchodzącym jutrem, jednak dzięki życzliwości, wzajemnej pomocy i odpowiedzialności, przezwyciężenie trudnego okresu staje się łatwiejsze. W imieniu Zarządu, personelu medycznego oraz wszystkich pracowników Centrum Medycznego w Łańcucie pragnę złożyć serdecznie podziękowania za ten piękny gest solidarności. Serdecznie dziękujemy. - mówi Jowita Frączek-Kwitkowska Pełnomocnik Prezesa Zarządu Centrum Medycznego w Łańcucie