- Mierzymy się na Podkarpaciu z kolejną falą zachorowań na COVID-19. Ostatni czas jest szczególnie trudny dla podkarpackich szpitali z tego powodu, że dwa tygodnie temu przekroczyliśmy liczbę osób hospitalizowanych z powodu zainfekowania koronawirusem w naszym regionie w stosunku do szczytu zachorowań z drugiej fali przełomu października i listopada ubiegłego roku. Na dzień dzisiejszy na poziomie dedykowanych pacjentom z COVID-19 hospitalizowanych jest 1724 osoby, 193 osoby wymaga wsparcia respiratorowego. Mamy wprawdzie zapas łóżek zwykłych, jak i respiratorowych, niemniej jednak zakładamy, że ta liczba hospitalizacji, która nastąpi w tym tygodniu będzie bardzo znacząca i będzie dużym obciążeniem dla naszego regionu. Już w czasie weekendu korzystaliśmy ze wsparcia szpitali małopolskich - powiedziała wojewoda podkarpacki Ewa Leniart.
Jak podkreśliła, na terenie miasta Rzeszowa jest w tej chwili zwiększana liczba dostępnych łóżek.
- W związku z tym, że liczba chorych w samym Rzeszowie oraz w powiecie rzeszowskim jest zdecydowanie największa, podjęłam decyzję, że szpital MSWiA, który spełnia rolę placówki patronackiej dla szpitala tymczasowego, będzie w całości dedykowany pacjentom z koronawirusem - mówiła wojewoda.
- Trudne wyzwanie przed nami, stad mój nieustanny apel i prośba do mieszkańców regionu o stosowanie się do obostrzeń sanitarnych, które ograniczają przekazywanie wirusa. Proszę, aby pamiętać, żeby w każdym miejscu, w który jesteśmy narażeni na kontakty z innymi osobami zachowywać dystans i nosić maseczkę. Chronimy w ten sposób siebie i swoich bliskich - zaznaczyła, jednocześnie przypominając, że od 20 marca w całej Polsce obowiązują rozszerzone zasady bezpieczeństwa.