~ MIESZKANIECmiasta  do ~ Totek   To jest Pana pomysł i to Pan porównuje wybory do gry w lotto!
Pan był taki pewny i świadomy,że będzie lepiej dokonując wyboru 8 lat temu, gdzie jeszcze ówczesnym burmistrzem był Pan Szczygieł. Dzisiaj można ocenić czy był to słuszny wybór.Pan Kumek pracuje w Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie od kilku lat i ma wiedzę. Natomiast jaką wiedzę miał Pan Gwizdak zamieniając fotel dyrektora na fotel burmistrza. Doskonałym przykładem realizacji niepotrzebnych inwestycji jest MDK na Podwierzyńcu, ale żeby tam dojechać trzeba przejechać przez tory, gdzie zamykająca się rampa utrudnia życie ludziom stojącym w kilkumetrowym korku. Pan Gwizdak codziennie tamtędy przejeżdża i problemu nie widzi. A proszę wytłumaczyć mi fakt, jaki miał miejsce kilka dni temu. Chodzi o spotkanie w OSP, gdzie na samo spotkanie nie wydano pozwolenia, żeby mogło ono odbyć się np. w MDK na Kościuszki gdzie jest o wiele więcej miejsca i z pewnością na takie spotkanie przybyli by mieszkańcy w większym gronie. Pomijając fakt, że na właśnie tym spotkaniu zabrakło najważniejszej osoby - Gospodarza Miasta! Najwyraźniej obecny Burmistrz ma coś do ukrycia, bojąc się konfronatcji ze społeczeństwem, gdzie startując na stanowisko burmistrza wiele rzeczy obiecywał - to są właśnie słowa bez pokrycia! W biuletynie pięknie i kolorowo zostały opisane działania jakie zostały dokonane przez ówczesnego Burmistrza (zadając sobie przy tym trud , bo chyba w większości taki biuletyn znalazł się w skrzynce pocztowej w waszych domach). Tyle tylko, że papier wszystko przyjmie. Wydaje mi się, że problemem największym łańcuckiego społeczeństwa jest to, że ludzie boją się zmian.