III Kongregacja Prywatnych Przedsiębiorców Ziemi Łańcuckiej została powołana 13 lutego 1994 roku. Jej korzenie sięgają jednak zamierzchłych czasów, kiedy to w Łańcucie działała Kongregacja Kupiecka Krakowska, której początki datuje się na XVII wiek. Była ona wówczas podporządkowana centrali w Krakowie, jednak z potrzeby odłączenia się od niej kupców Łańcuckich, w 1939 roku powstała I Kongregacja Łańcuckich Przedsiębiorców, której założycielem był Aleksander Chmiel. W związku z trwającą wojną została zlikwidowana przez okupacyjne władze w 1942 roku. Tuż przed zakończeniem II wojny światowej w marcu 1945 roku powołano do życia II Kongregację, której prezesem został Franciszek Spis. Zachodzące zmiany w powojennym Łańcucie doprowadziły do zminimalizowania sektora prywatnego handlu, a tym samym do likwidacji II Kongregacji co miało miejsce w 1949 roku. Ostatni prezes organizacji Franciszek Rejzer złożył rezygnację 24 maja 1949 roku. Tuż po upadku komunizmu w Polsce po raz kolejny zaistniały warunki do rozwoju przedsiębiorczości, dlatego też Krzysztof Gilewicz wraz z łańcuckimi przedsiębiorcami podjął inicjatywę powołania kolejnej już III Kongregacji Prywatnych Przedsiębiorców Ziemi Łańcuckiej. Jednocześnie 80 założycieli zdecydowało o powołaniu miesięcznika regionalnego "Gazeta Łańcucka".
Obecnie, od stycznia 2015 roku, prezesem Zarządu Kongregacji jest Ewa Pilawa. Natomiast Zarząd funkcjonuje w nowym składzie od stycznia bieżącego roku.
Paulina Chmiel: Czym zajmuje się Kongregacja?
Ewa Pilawa: Zdaję sobie sprawę, że działalność Kongregacji może nie zawsze jest widoczna w życiu społecznym. Opiera się ona głównie na współpracy lokalnych firm i ma na celu: reprezentowanie interesów przedsiębiorców wśród władz państwowych i samorządowych, organizowanie form współudziału przedsiębiorców w życiu społeczno-gospodarczym, obronę przedsiębiorców i wstawiennictwo w sprawach spornych wobec innych organów, budowanie dobrych relacji wśród przedsiębiorców, podejmowanie działań mediacyjnych w kwestiach spornych pomiędzy przedsiębiorcami, kształtowanie dobrych postaw i rzetelnego prowadzenia działalności gospodarczej, organizowanie pomocy w zakresie spraw rozliczeniowych oraz prawnych, a także prowadzenie na rzecz przedsiębiorców działalności kulturalnej i oświatowej. W celu zacieśnienia więzi między przedsiębiorcami organizowane są imprezy okolicznościowe. Kongregacja jest również wydawcą Gazety Łańcuckiej.
Paulina Chmiel: W jakim kierunku będzie się rozwijać Kongregacja?
Ewa Pilawa: Zależy mi bardzo na zrzeszeniu firm, które są prowadzone przez moich rówieśników - ludzi młodych, przedsiębiorczych, tak żebyśmy mogli się spotykać, wymieniać doświadczeniami, wspólnie radzić sobie z trudnościami na wielu płaszczyznach, pomagać sobie nawzajem, doradzać, wspierać, promować ludzi i ich przedsięwzięcia. Chciałabym, żebyśmy wspólnie organizowali różne inicjatywy, spotkania, zabawy, wycieczki, inne imprezy - może charytatywne. Już włączamy się w życie i organizację różnych instytucji i inicjatyw. Moim celem jest stworzenie silnej organizacji, która być może będzie miała wpływ na kierunki rozwoju miasta i powiatu, na ich promocję i wspólne interesy.
Paulina Chmiel: Jakie były początki Pani prezesury, jakie są zadania prezesa, a jakie obowiązki członków?
Ewa Pilawa: Początki pełnienia funkcji prezesa były trudne. Odbudowanie więzi międzyludzkich, powrót do angażowania się w życie Kongregacji zajęło mi ponad rok. Na spotkaniach, wyjazdach, wydarzeniach mieliśmy okazję poznać się z obecnymi członkami i nawiązać pozytywne relacje. Staram się jako prezes reprezentować Kongregację w środowisku łańcuckim. Uczestniczę w wydarzeniach, imprezach, inicjatywach. Jednak moja praca na rzecz Kongregacji to nie tylko przyjemności. Wspólnie z wiceprezesem Marcinem Wosiem poświęcamy Kongregacji dużo naszego czasu, zazwyczaj kosztem obowiązków w naszych firmach albo po prostu czasu wolnego, którego obydwoje mamy bardzo mało. Wiele energii poświęcamy co miesięcznemu wydawaniu "Gazety Łańcuckiej". Odkąd objęliśmy funkcje w Zarządzie, gazeta wychodzi cyklicznie na początku każdego miesiąca. Zwiększyliśmy jej sprzedaż, pozyskaliśmy nowe punkty dystrybucji. Organizuję również spotkania Zarządu w celu wyznaczania nowych celów, realizacji zadań i pomysłów.
Obowiązkiem członków jest uczestniczenie w życiu Kongregacji, branie czynnego udziału w organizowanych spotkaniach i inicjatywach, identyfikowanie się ze społecznością Kongregacji, opłacanie składek członkowskich oraz wspomaganie w organizacji i pracy Kongregacji.
Paulina Chmiel: Ilu członków obecnie liczy Kongregacja?
Ewa Pilawa: Obecnie do Kongregacji należy 45 właścicieli firm.
Paulina Chmiel: Kto może do Państwa dołączyć do i jakie warunki musi spełniać?
Ewa Pilawa: Kongregacja zrzesza przedsiębiorców. Wszyscy, którzy prowadzą działalność gospodarczą, nawet jednoosobową, a chcieliby zostać naszym członkiem, mają taką możliwość. Wystarczy wypełnić deklarację i zapoznać się ze statutem. Takie osoby w trakcie Walnego Zgromadzenia są oficjalnie przyjmowane i przedstawiane całej społeczności Kongregacji.
Paulina Chmiel: Dlaczego ważne jest, żeby członków KPZŁ było jak najwięcej?
Ewa Pilawa: Większa społeczność działająca w konkretnym celu umożliwia osiągnięcie lepszych efektów. Każdy z nas może wnieść wiele ciekawych pomysłów, inicjatyw, swoją pracę i doświadczenie, a to z kolei niesie obopólne korzyści.
Paulina Chmiel: Dziękuję za rozmowę.
Ewa Pilawa: Również dziękuję i zapraszam wszystkich przedsiębiorców z terenu miasta i powiatu łańcuckiego do wstąpienia do Kongregacji.
Wywiad w rozszerzonej wersji w najnowszym wydaniu Gazety Łańcuckiej.